Zygmunt Rolat w Markowej

25-08-2017

  W Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej w dniu 24 sierpnia 2017 r. zostały odsłonięte kolejne cztery tabliczki z nazwiskami bohaterów z rodzin Kwiatkowskich, Antoników, Janczurów i Węglowskich. Na tę uroczystość przyjechały z różnych miejsc Podkarpacia rodziny osób, które zginęły za pomoc Żydom. W tym dniu do Markowej przyjechał też urodzony w Częstochowie Zygmunt Rolat, nowojorski biznesmen, filantrop, który działa na rzecz kultury i dialogu polsko-żydowskiego. Dyrektor Muzeum Anna Stróż poprowadziła z nim spotkanie podczas którego opowiadał o historii jego życia i ocalenia z Holocaustu w czasie II wojny światowej.

  Zygmunt Rolat zwracając się do harcerek z 7 Łańcuckiej Drużyny Harcerek "PAPROĆ" im. Alicji Boratyn i harcerzy z 4 Rozborskiej Drużyny Harcerzy "KARACENA" im. 10 Pułku Strzelców Konnych w Łańcucie powiedział, że w młodości też był harcerzem i prowadził z nimi serdeczną rozmowę, starając się zapamiętać imiona licznie przybyłej młodzieży. Czwórka harcerzy pełniła honorową wartę przy ścianie pamięci z wyrytymi na tabliczkach nazwiskami Sprawiedliwych w Muzeum im. Ulmów w Markowej.

  W uroczystości wzięli udział współorganizator Muzeum Mateusz Szpytma Wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej, Adam Krzysztoń Starosta Łańcucki wraz z pracownikami Starostwa Powiatowego w Łańcucie i powiatowych jednostek oświatowych, Tadeusz Trojnar Zastępca Wójta Gminy Markowa, mieszkańcy Markowej wśród których był Eugeniusz Szylar odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę za to, że udzielał pomocy Żydom wraz ze swoim bliskim podczas niemieckiej okupacji.

  Uroczystość w Markowej była pierwszym punktem programu „II Festiwalu Psalmów Dawidowych” zorganizowanego przez Fundację SOAR im. Rodziny Ulmów. Tego dnia wieczorem w Filharmonii Podkarpackie Rzeszowie rozbrzmiewały psalmy w wykonaniu Adama Struga z zespołem Monodia Polska, a także piękna muzyka i śpiew nowojorskich artystów Yaakova Lemera i pianisty Menachema Bristowskiego.

tekst i fot. Robert Kochman