Książka o bł. Rodzinie Ulmów w języku niemieckim

16-01-2025

  Thomas Alber jest autorem pierwszej wydanej w języku niemieckim książki pt.: „Es gibt keine größere Liebe…” Das Martyrium und die Ermordung der Familie Ulma („Nie ma większej miłości...” Martyrologia i zamordowanie rodziny Ulmów). Wydana pod koniec ubiegłego roku książka opisuje życie i męczeńską śmierć Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich siedmiorga dzieci. W dniu 10 września 2023 r. w Markowej w powiecie łańcuckim w mszy beatyfikacyjnej całej Rodziny Ulmów wzięli udział dr Theophil Gallo Starosta Powiatu Saarpfalz wraz z delegacją z Niemiec. Powiat Łańcucki od 2019 r. ma współpracę partnerską z niemieckim Powiatem Saarpfalz, efektem której jest wydanie drukiem tej publikacji w Niemczech.
  Autor Thomas Alber urodził się w 1957 r. i wychował w Friedrichshafen nad Jeziorem Bodeńskim. Po studiach w Wyższej Szkole Zawodowej jako dyplomowany ekonomista pracował do emerytury w wielu urzędach. Przez dziesięciolecia miał w drodze swoje wykłady z cyfrowymi obrazami o tematyce religijnej w landach niemieckich Badenia-Wirtembergia, Bawaria i austriackim Vorarlberg. Oprócz tego jest autorem licznych książek, które ukazały się we wydawnictwie "fe-Medienverlag".
  W tytule swojej książki nawiązuje on do tekstu podkreślonego przez Józefa Ulmę w jego Biblii, który jest niedokończonym wersetem nr 13 w rozdziale nr 15 Ewangelii św. Jana. W pełnym brzmieniu: „Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie oddaje za przyjaciół swoich”. Autor dodał jeszcze podtytuł: „Martyrologia i zamordowanie rodziny Ulmów”.
  Ważne jest też motto na początku tej książki: „Nie jesteście odpowiedzialni za to, co się wydarzyło. Ale, że się to znów wydarzy, już tak.” Autorem tego motta jest Max Mannheimer, który przeżył Holokaust. Słowo wstępne do książki napisał niemiecki biskup z Augsburga dr Bertram Meier, który w drodze na Ukrainę w kwietniu 2024 r. odwiedził Markowę i tam razem z ks. abp Adamem Szalem Metropolitą Przemyskim rozmawiał o błogosławionej rodzinie Ulmów.
  Książka ma szesnaście rozdziałów i dużo czarno-białych fotografii. Trzy pierwsze rozdziały poświęcone są wsi Markowa oraz opisują lata dzieciństwa, młodości i ślubu pary małżeńskiej Józefy i Wiktorii Ulmów. Kolejne cztery rozdziały opisują wprost dążenie Trzeciej Rzeszy do Holokaustu, przygotowania Hitlera do II wojny światowej i szukanie „przestrzeni życiowej” na Wschodzie Europy, napaść na Polskę i jak wyglądało życie pod niemiecką okupacją. Autor przypomina w rozdziale 7 „Konferencję w Wannsee”, w willi pod Berlinem w 1942 r., na której omówiono tzw. „ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej” w Europie. Po tej „konferencji” powstały oprócz niemieckiego obozu Auschwitz kolejne obozy zagłady na terenie okupowanej Polski: Bełżec, Sobibór, Treblinka. Autor dodaje jeszcze, że wymordowanie całej mniejszości żydowskiej w Generalnej Guberni przebiegało pod kryptonimem „Aktion Reinhardt”. Określenie to nawiązuje do nazwiska hitlerowskiego oficera Reinhardt`a Heydrich`a, zabitego przez czechosłowacki ruch oporu w Pradze. W kolejnych rozdziałach autor powraca do opisu Rodziny Ulmów i położenia Żydów w Markowej. Wyjaśnia decyzję Józefa Ulmy o udzieleniu schronienia dla prześladowanych Żydów, zdradę tej kryjówki oraz dzień 24 marca 1944 r. tragiczny w skutkach dla 9 Polaków i 8 Żydów. Autor opisuje w rozdziale 12 losy wszystkich osób biorących udział w tej zbrodni. Wyjaśnia szczegółowo jak komendant żandarmerii Eilert Dieken uniknął w Niemczech kary. Zmarł jako szanowany komendant policji w małym miasteczku Esens w 1960 r. Sprawiedliwość dosięgła jego pomocnika żandarma Józefa Kokotta, który został rozpoznany dopiero w 1957 r. w Czechosłowacji i po ekstradycji, osądzony i skazany przez Sąd w Rzeszowie na karę śmierci. Wyrok ten zamieniono mu na dożywotnie więzienie. Zmarł w 1980 r. w więzieniu w Bytomiu. Autor podaje też nazwiska i dalsze losy wszystkich policjantów, którzy byli zamieszani w tę zbrodnię. W następnych trzech rozdziałach autor opisuje kiedy Józef i Wiktoria Ulmowie zostali uznani przez Żydowski Instytut Pamięci „Yad Vashem” za „Sprawiedliwych wśród narodów świata”, jak powstało Muzeum Rodziny Ulmów w Markowej oraz procedurę i uroczystość beatyfikacji w Markowej.
  Warto podkreślić, że właśnie dr Theophil Gallo Starosta Powiatu Saarpfalz, który najpierw sam poznał opisaną później w książce historię, odwiedził Muzeum Ulmów w Markowej i był uczestnikiem uroczystości beatyfikacyjnych 10 września 2023 r., a następnie podjął inicjatywę upamiętnienia w Niemczech błogosławionych Józefa i Wiktorii Ulmów z dziećmi. Na terenie niemieckiego Powiatu Saarpfalz w ogrodzie klasztornym w Gräfinthal w Mandelbachtal zorganizował 17 marca 2024 r. uroczystość posadzenia 9 sadzonek jabłoni przekazanych z ogrodu Ulmów. Liczba zasadzonych jabłoni i tabliczka przy każdym drzewku z imieniem, datą urodzenia i śmierci każdego z zamordowanych członków błogosławionej Rodziny Ulmów. W miejscu tym jest pochowana księżniczka Anna Leszczyńska (1699-1717) córka Króla Polski Stanisława Leszczyńskiego.
  To piękne upamiętnienie nie jest jedynym przykładem na terenie Niemiec, gdyż również burmistrz miasteczka Esens z delegacją z Niemiec postąpił podobnie jak Starosta Gallo, odwiedzając Markowę i nawiązał współpracę z polskimi samorządami. Do tej wizyty zainspirował go też polski reżyser Mariusz Filis, twórca filmu "Historia jednej zbrodni", w którym pokazał Eilerta Diekena - dowódcę posterunku niemieckiej policji w okupowanym Łańcucie, który przeprowadził egzekucję w Markowej na Ulmach i Żydach. Nie poniósł on żadnej odpowiedzialności za popełnione zbrodnie, a nawet był dowódcą posterunku policji w powojennym Esens. Reżyser filmu próbuje odpowiedzieć na pytania, jak to się stało, że Eilert Dieken był jednocześnie szanowanym ojcem trzech córek i jednocześnie wydawał rozkaz strzelania do bezbronnych dzieci z rodziny Ulmów. Dzięki współpracy polsko-niemieckiej samorządowców na posterunku policji w Esens znalazła się tablica informująca o tym kim naprawdę był Eilert Dieken.
  W ostatnim, 16 rozdziale zatytułowanym „Przemyślane zakończenie” autor cytuje ważnych polityków Wolfganga`a Schäuble i Martin`a Schulz`a, że z naszej niemieckiej winy wyrasta odpowiedzialność. Nie wolno o tym zapominać i jesteśmy odpowiedzialni, aby się to znowu nie powtórzyło. W książce została opisana prawdziwa historia o bestialstwie ludzi, którzy odrzucają Dekalog. Książka kończy się posłowiem Starosty Łańcuckiego Adama Krzysztonia i Starosty z Saarpfalz dr Theophil`a Gallo. Obaj samorządowcy wypowiadają się, że ta publikacja ukazała się dzięki bardzo dobrej współpracy pomiędzy partnerskimi powiatami. Już pierwsza wizyta dr Theophila Gallo Starosty Powiatu Saarpfalz w Łańcucie, a szczególnie w Markowej, tak mocno go poruszyła, że postanowił on upamiętnić tę rodzinę na terenie swojego powiatu oraz namówił Thomas`a Alber`a do napisania tej pierwszej niemieckojęzycznej publikacji o losach rodziny Ulmów. Dzięki tej współpracy i przekazaniu przez Powiat Saarpfalz kilkunastu egzemplarzy tej książki, wydawnictwo to trafi do szkolnych bibliotek, instytucji i samorządów na terenie powiatu łańcuckiego. Książka ta już została dostrzeżona w niemieckim obszarze językowym i jest to ważne wydarzenie na początku 2025 roku.
opracowali: Jan Kielar i Robert Kochman